Zobacz też: inne znaczenia
| “ | Biały człowiek – masło maślane. | ” |
—Niedźwiedź o człowieku, zawsze | ||
Pulchny Niedźwiedź – tytan etniczności; pochodzi z pradawnej rasy Bulrathi; początkowo największe zło wszechświata; później sojusznik. Od wieków walczył z Panią Basią i próbował zniszczyć ją i jej wspaniały twór, jakim jest imperializm. Na jego drodze do potęgi potrafi poświęcić nawet własnych sprzymierzeńców. Twierdził, że jest ważniejszy od Pani Basi i że to on stworzył wszechświat. Kłótnia ta powstała w wyniku manipulacji Tarpana, który starał się ich za wszelką cenę skłócić, by samemu potajemnie się wskrzesić, a następnie zniszczyć wszechświat. Później wraz z Panią Basią zaczęli współpracować i dążyć do zniszczenia demona, który podawał się za stworzyciela.
Charakter[]
Ta sekcja jest pusta. Jeśli możesz, uzupełnij ją.
Wygląd[]
Dokładny wygląd Niedźwiedzia nie jest znany, ponieważ tytani mogą przyjmować różne formy. Najprawdopodobniej jest ogromnym niedźwiedziem, podobnym do rasy Bulrathi.
Historia[]
Niedźwiedź był jednym z dwóch tytanów- obok Pani Basi. To on stworzył rasę Bulrathi. Podczas Wielkiej Kłótni był przeciwnikiem Pani Basi. Następnie stworzył on Etniczników oraz zasiedlił jeden z kontynentów, którego nazwał Populius.
W Wielkiej Wojnie Imperialistyczno-Etnicznej stworzył półbogów – ludzi natchnionych tytaniczną energią. W czasie ataku na St. Gallen spowodował rozerwanie głównego świata na wiele części.
Pod koniec Ery Walki o Dominację natchnął Murzyna Karola do ponownego przyzwania Tarpana, jednakże po odkryciu prawdziwej natury demona i po śmierci jego siostry, zrehabilitował się. Postanowił stworzyć Wielki Sojusz Imperialistyczno-Etniczny.
Po zwołaniu mistycznych armii Jan Mayen, wraz z Lookasem i Andrzejem Bezdusznikiem wyruszył na spotkanie z wojskami Tarpana. W czasie bitwy etniczne armie miały przewagę nad demonami, lecz sytuacja stopniowo obierała negatywny dla nich obrót. Lookas, na polecenie Pulchnego, wezwał armię Imperialistów przez magiczny portal. Jednak, przed przegraną, na pole bitwy zdołał jedynie przybyć najlepszy okręt latający – Latająca forteca do zsyłania eventów im. Pani Basi. W tej samej chwili armie Etnicznych Widzów z niewiadomych przyczyn wycofały się z walki pod przewodnictwem PatRodaka. Wtedy sojusz został zmuszony do wycofania się na statek. Odwrót uniemożliwił ogromny demon przyzwany przez Tarpana. Tytan wręczył list Andrzejowi z nakazem dostarczenia go do Karola. Sam rzucił się na bestię, zabijając ją i kilkunastu demonów. Został po tym schwytany i doprowadzony przed oblicze Tarpana, który przyjął inną formę – formę czarnoksiężnika. Pochłonął on jego duszę, podobnie jak duszę Pani Basi.